środa, 22 sierpnia 2012

Łza na Oceanie II

Oliwia zamieściła swoją recenzję na facebooku dla swoich znajomych. Uczyniła to w taki sposób, że aż się bardzo wzruszyłam. Co się dało, to tutaj wkleiłam. Książki jeszcze w Empikach nie ma, ponieważ dopiero podpisywaliśmy umowę dystrybucyjną i dopiero po zakończeniu tego etapu wydawnictwo roześle książkę do sprzedaży detalicznej. Póki co, była w kilku księgarniach wysyłkowych i Oliwia tam właśnie ją kupiła trzy dni temu. Dzisiejszej nocy przysłała mi sms-a, że właśnie czyta i bardzo jej się podoba. Mam nadzieję, że już niebawem książka będzie dostępna w sklepach dla wszystkich zainteresowanych tematem.

                                                       Oto okładka mojej książki.

I wpis mojej córki na facebooku:
‎"Łza na oceanie. Sri Lanka"
Czytam książkę, którą właśnie wydała moja Mama. Ksiązkę o Sri Lance, gdzie była wiele miesięcy, spełniając swoje marzenia. I jestem dla niej pełna podziwu, nie tylko dlatego, że się tam wybrała i spędziła czas wśród Lankijczyków, a potem opisala ich zycie i własne perypetie... I nie tylko z tego powodu, że pięknie, entuzjastycznie pisze o Sri Lance. Trochę mi żal, że musiała odsunąć marzenia w czasie, choć podziwiam ją za to, że o nich nie zapomniała i zrealizowała - na emeryturze. Zazdroszczę jej konsekwencji - i w spełnianiu marzeń i w doprowadzeniu do wydania książki, bo to też nie jest proste. Jestem z niej niezwykle dumna! I właśnie zastanawiam się, czy nie znając jej, kupiłabym tę książkę w jakiejś księgarni. Owszem, tak! Czytam i czasem się wzruszam, a czasem smieję. Warto jest mieć marzenia i je realizować! Trochę się boję, bo za chwilę będę już znała kierunek jej następnej podróży. I znow nie będzie jej w pobliżu przez kilka lub kilkanascie miesięcy....Mamo, tak trzymaj!

Zofia Małecka Dziękuję Ci bardzo córeczko za ciepłe słowa, chociażby dla nich warto było napisać tą książkę. Dziękuję wszystkim serdecznie za miłe opinie w odpowiedzi na tekst Oliwii. Zapraszam do przeczytania książki o życiu w egzotycznej Sri Lance.

No tak to właśnie wszystko wygląda na obecną chwilę.
Dzięki wszystkim za miłe słowa, które napisali na facebooku, w odpowiedzi na Oliwii informację!

1 komentarz:

  1. Trafiłam tu przypadkowo i jestem pod wielkim wrażeniem! I książki, którą na pewno zakupię przed podróżą na Sri Lankę, jak i Pani podróży! To świadczy tylko o tym, że nigdy nie jest za późno na spełnianie marzeń:) Gratuluję!

    Pozdrawiam i życzę samych owocnych wypraw!

    PS W wolnej chwili zapraszam do siebie na www.zewprzygody.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń